Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Oszuści nieustannie wymyślają coraz to nowe sposoby „rozwodu” łatwowiernych obywateli. Jedną z powszechnych metod jest wysyłanie wiadomości z fałszywymi wygranymi iPhone'ów, sprzętu AGD, samochodów czy pieniędzy.

Jak może wyglądać wiadomość o wygranej

Otrzymujesz wiadomość o wspaniałym losowaniu cennych nagród, na przykład nowiutkiego iPhone'a, na e-mail, portale społecznościowe lub SMS.

List musi zawierać informację o opłaconym dostarczeniu nagrody (zwykle kosztuje to kilkaset rubli), ale „menedżer” bez problemu zrobi zniżkę tylko dla Ciebie. Oczywiście 700-800 rubli za nowiutkiego iPhone'a to bardzo mała kwota.

Oszuści próbują przekonać ludzi, aby im uwierzyli, więc obiecują wysłać prawdziwe dane menedżera i przesłać link do recenzji innych szczęśliwców, którzy już otrzymali nagrodę. Kolejną ważną oznaką „rozwodu” jest ograniczony czas na odbiór wygranej (zaledwie kilka godzin). Atakujący chcą, aby ofiara jak najszybciej przelała pieniądze i nie miała czasu na zastanawianie się nad swoimi działaniami.

Jaka jest istota rozwodu

Oczywiście, gdy przelejesz pieniądze na „dostawę” nagrody, atakujący natychmiast przestaną się z Tobą kontaktować. Nikt nie otrzyma obiecanego iPhone'a. Wydawać by się mogło, że 700-800 rubli to niewiele, jednak dla większości osób utrata nawet takiej kwoty stanie się wrażliwa. W ten sposób oszuści mogą wyłudzić setki tysięcy rubli, a jeśli co najmniej 1000 osób da się nabrać na ich sztuczkę, złodzieje wzbogacą się o prawie milion.

Inną popularną opcją „odbioru” nagrody jest zadzwonienie pod krótki numer lub wysłanie SMS-a w celu zweryfikowania tożsamości.Ta metoda wygląda na znacznie bardziej niezawodną, ponieważ wszelkiego rodzaju usługi i strony naprawdę proszą o kod potwierdzający podczas rejestracji lub robienia czegoś. Ale gdy tylko ofiara wykona połączenie, pieniądze zostaną natychmiast pobrane z jego konta.

Intruzi mogą poprosić Cię o kod potwierdzający przesłany przez bank. W żadnym wypadku nie powinieneś tego robić: zgłaszając kod, w rzeczywistości oddajesz swoją kartę bankową w niepowołane ręce, więc nie zdziw się, jeśli wszystkie środki zostaną z niej pobrane.

Wreszcie, gdy e-mail jest wysyłany do Ciebie, często zawiera link do innej strony. Oszuści zapewniają, że klikając w link będziesz mógł zapoznać się ze szczegółowymi warunkami promocji i odbioru nagrody. W rzeczywistości po kliknięciu linku „złapiesz” wirusa. W najlepszym razie wyświetli reklamy, w najgorszym wykradnie szczegóły płatności, które wprowadzasz na różnych stronach.

Główną rekomendacją przy otrzymywaniu wiadomości o „wygranej” jest nie reagowanie na nią w żaden sposób, ponieważ darmowy ser jest tylko w pułapce na myszy.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!